avatar Hej, jestem redbike z miasteczka Zabrze.



18233.00km Od 03.08.2009
1551.81km Dystans w terenie
24.02 km/h Prędkość średnia
96.5km/h Prędkość maksymalna

Najdłuższy dystans: 471.76km



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

wykresy roczne


Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2011

Dystans całkowity:789.93 km (w terenie 169.67 km; 21.48%)
Czas w ruchu:32:40
Średnia prędkość:24.18 km/h
Maksymalna prędkość:68.73 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:43.88 km i 1h 48m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu
Dystans 22.34 km
Teren 0.00 km
Czas 00:51 hh:mm
Średnia 26.28 km/h
Max 63.60 km/h
Temperatura: 29.2 °C
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:F7

Gliwice

Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 12.07.2011 | Komentarze 0

Powrót bez koszulki-taki upał! :)
Kategoria 0-25 km, Użytkowo


Dane wyjazdu
Dystans 25.03 km
Teren 3.00 km
Czas 01:05 hh:mm
Średnia 23.10 km/h
Max 56.01 km/h
Temperatura: 19.0 °C
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:F7

Tajny agent z lornetką

Niedziela, 10 lipca 2011 · dodano: 11.07.2011 | Komentarze 0

Na mazovi byłem za bardzo zajęty samym wyścigiem. Teraz dopiero mogliśmy się pobawić nową latarką w lesie w maciejowie.

Jak za dawnych czasów pojechałem z Jedrisem przejechać ciemny las, oprzeć rowery o ten sam płot co kiedyś, usiąść na chodniku i pogadać o przyszłej wyprawie.
Ludzki umysł nie zna granic. Teraz sam już nie wiem czy to wścibskość, celowa złość, ciekawość czy program 'Mamy Cię'! Jakiś dziadek z domku obok przez długi czas nas obserwował. Zero dyskrecji. Jego morda wystawała z okna jakby miał nas wołać... ale nie, tylko gapił się i kaszlał. Oczywiście mieliśmy ubaw aż żebra bolały :D Potem wziął noktowizor czy lornetkę, wyszedł pod bramę (jakieś 10 metrów od nas) i dalej się gapił na nas. Coś mówił do żony po szwabsku. Na motylą nogę! Andrzej się wkur..zdenerwował i skupione 240lumenów na pełnej mocy skierował w jego łeb. Koleś zero reakcji (??!!)

Wiedziałem, że tyle o w/w Panu napiszę, ponieważ była to największa atrakcja tego dnia :D
Kategoria 26-50 km, Użytkowo


Dane wyjazdu
Dystans 22.32 km
Teren 0.00 km
Czas 00:50 hh:mm
Średnia 26.78 km/h
Max 40.49 km/h
Temperatura: 35.0 °C
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:F7

Gliwice

Sobota, 9 lipca 2011 · dodano: 09.07.2011 | Komentarze 0

Chyba najcieplejszy dzień tego roku.
Kategoria 0-25 km, Użytkowo


Dane wyjazdu
Dystans 23.90 km
Teren 3.00 km
Czas 00:53 hh:mm
Średnia 27.06 km/h
Max 49.01 km/h
Temperatura: 18.5 °C
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:F7

Łabędy

Piątek, 8 lipca 2011 · dodano: 09.07.2011 | Komentarze 0

Zawiozłem kilka rzeczy do znajomych mieszkający w dzielnicy Gliwic - Łabęd. Na miejscu okazało się, że Eryk ma już nowy rower. Narazie nie bedę zdradzał co to za model, może założy konto na bikestatsie :) Rowerek fajnie śmiga ale brakuje mi w nim...spd.

Nie wziąłem oświetlenia, bo myślałem, że zdążę przed zachodem a jak to już u mnie była: zagadałem się. W drodze powrotnej rozważałem którędy pojechać? Wybrałem dzicz. Już w przy wjeździe w ciemny las męczyła mnie myśl spotkania leśnych przyjaciół. Na szczęście spotkałem tylko świetliki :D

W mięśniach dalej czuję opór "pomaratonowy" :) "Do wesela się...zregeneruję"
Kategoria 0-25 km, Użytkowo


Dane wyjazdu
Dystans 22.15 km
Teren 0.00 km
Czas 00:49 hh:mm
Średnia 27.12 km/h
Max 47.24 km/h
Temperatura: 27.0 °C
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:F7

Gliwice

Piątek, 8 lipca 2011 · dodano: 08.07.2011 | Komentarze 0

Wchodząc już do swojej klatki licznik przejechał 10 metrów, prawie pod drzwi, szkiełkiem do ziemi. Kilka nowych rys...nie jest źle.

Nowy łańcuch hg93, nowe pedały pd540 i nowy skuwacz.
Kategoria 0-25 km, Użytkowo


Dane wyjazdu
Dystans 11.06 km
Teren 0.00 km
Czas 00:31 hh:mm
Średnia 21.41 km/h
Max 30.20 km/h
Temperatura: °C
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:F7

Gliwice - end skuwacza

Poniedziałek, 4 lipca 2011 · dodano: 06.07.2011 | Komentarze 0

Skrzyżowanie w Maciejowie i 'bang'. Ostatnimi czasy znajomy dźwięk. Na początku było oryginalnie 114, potem kolejno 108, 106, 104, 102, 100 a teraz 98 ogniw. Ten łańcuch to jakaś pomyłka. Na mazovi też pękł - na szczęście nie na trasie! Lada moment ma przyjść nowy hg 93.

Wracając. Nie chciało mi się skuwać go na miejscu tylko spokojnie, bez zrywów dojechać do Kasi i tam następnego dnia próbowałem go skuć. Okazało się, że gwinty przeskakują i nie da się skuć sworzni...beznadzieja!
Kategoria Użytkowo, 0-25 km


Dane wyjazdu
Dystans 124.07 km
Teren 124.07 km
Czas 06:10 hh:mm
Średnia 20.12 km/h
Max 39.77 km/h
Temperatura: 10.0 °C
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:F7

Mazovia 24h - 3 miejsce

Niedziela, 3 lipca 2011 · dodano: 06.07.2011 | Komentarze 4

Różowe słonie Silesia TEAM w składzie:
<a href="http://jedris.bikestats.pl">jedris</a>
<a href="http://ficus.bikestats.pl">ficuś</a>
<a href="http://raptor.bikestats.pl">raptor</a>
i ja

Nie ma to jak przyjechać dzień przed zawodami i zająć sobie dostojne miejsce w ciepłym i suchym miejscu na hali przy kontakcie. Mimo długiej, prawie 7 godzinnej podróży, humory cały czas nam dopisywały. "Okrążenia robimy poniżej 30min a każda minuta spóźnienia to jedno uderzenie od każdego mokrym biczem". Dobra motywacja! O 19 poszliśmy się zarejestrować a wieczorkiem po piwku i do śpiworów.

Dzień startu. Obgadanie taktyki, rozjazd rozpoznawczy i odliczanie do godziny 12. Na początku po jednym okrążeniu.
Ficuś jako najmocniejszy pojechał pierwsze okrążenie. Do mety dojechał jako pierwszy (z najkrótszym czasem całych zawodów 25min 19sek). Ja byłem drugi. Do mety dojechałem również jako pierwszy (spotkawszy dzikie dziki-całą rodzinkę. Okrzyk tarzana wystraszył je na szczęście). Następnie Raptor i Jedris. Śledząc wyniki online na bieżąco okazywało się że nasz team jest na pierwszym miejscu a przewaga tendencyjnie wzrastała - nawet 20min nad drugim miejscem. Teraz już nie pamiętam, ale jakoś przed godziną 12 w nocy, przybiega Raptor ze zerwanym łańcuchem i obolałą kostką! Biedak musiał przebiec 9km w trudnych warunkach. To był dla nas straszny cios. Automatycznie spadliśmy na 3 pozycje.

Najzabawniejsze było jak leżałem na materacu w suchych ubraniach, do tego było mi ciepło i patrzyłem jak nadchodzi czas zmiany Ficka który ubiera się u mokre i lodowato zimne ubrania. Ubaw po pachy, tym bardziej, że po nim byłem ja i czekało mnie to samo :D z resztą każdego to czekało. Suszarki nie wyrabiały a korki ciągle strzelały. Cóż się dziwić jak z każdego kontaktu wychodziła listwa na 3-5 wejść gdzie były podłączone suszarki, czajniki elektryczne(!) itp.

Trasa od początku z każdą minutą albo inaczej z każdym milimetrem opadów była trudniejsza technicznie. Później więcej wysiłku kosztowało trzymanie kierownicy i kontrolowanie roweru niż samo pedałowanie.
Kaleki-to my. Każdemu z nas coś było. Andrzej nie dawno miał poważny upadek, Piotrek - kostka, ja stłuczone kolano, Michał-...no, tylko Michasiowi nic nie było. Trochę grymasił jak się ubierał w mokre ciuchy i miał wyjść na trasę :D Dobra, komu to by pasowało ? Ekipa z Renault miała kontener świeżych ubrań więc kto tu jest większym twardzielem ?!

Osobiście jestem dumny z chłopaków na wytrwałość, chęć wspólnej motywacji i dobrą atmosferę która przebijała nawet te mokre i brudne ubrania oraz świadomość co czeka na trasie.

Dużo zdarzeń wartych zapamiętania.

Katorga dla zdrowia, psychiki i sprzętu! Za rok też przyjedziemy!

mazovia 24h © redbike


mazovia 24h © redbike


mazovia 24h © redbike


mazovia 24h © redbike


mazovia 24h © redbike


mazovia 24h © redbike


mazovia 24h © redbike


mazovia 24h © redbike


redbike & jedris © redbike


Dane wyjazdu
Dystans 12.45 km
Teren 11.00 km
Czas 00:35 hh:mm
Średnia 21.34 km/h
Max 0.00 km/h
Temperatura: °C
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:F7

Mazovia 24h - objazd trasy

Niedziela, 3 lipca 2011 · dodano: 06.07.2011 | Komentarze 0

Standardowo pojechaliśmy na zwiady. Początkowo w przeciwnym kierunku :)

objazd trasy © redbike
Kategoria Użytkowo, 0-25 km