Praca

Poniedziałek, 23 stycznia 2012 · dodano: 24.01.2012 | Komentarze 0

W drodze powrotnej (godzina 21) padał już śnieg lecz na drogach była chlapa. Wróciłem do domu cały mokry.

Sports Tracker.

Praca

Sobota, 21 stycznia 2012 · dodano: 22.01.2012 | Komentarze 0

Lady

Środa, 18 stycznia 2012 · dodano: 18.01.2012 | Komentarze 0

Dalej nie mogę uwierzyć, że jest tylko -1st.C. a nawierzchnia bardziej oblodzona niż ostatnio.

Wieczorem, szybki obrót po kobietę do Gliwic by nie wracała do domu sama.
Raport z drogi powrotnej:
- 1x ślepa baba przechodząca przez jezdnię
- zakręt, z przeciwka koleś wjeżdża w niego na ręcznym - adrenalina +4
- awaryjne hamowanie spowodowane właśnie w/w babeczką która najwidoczniej baaardzo była zamyślona. Nawet nie spojrzała czy coś jedzie z mojego pasa. Dodam, że wychodziła zza samochodów stojących na poboczu.

Nie lubię narzekać jakie jest niekiedy nasze społeczeństwo itd. ale dawno nic na ten temat nie pisałem. Prawda taka, że codziennie mógłbym zdawać taki raport.

Praca

Wtorek, 17 stycznia 2012 · dodano: 18.01.2012 | Komentarze 0

Suchy

Zimą do pracy © redbike

Praca

Poniedziałek, 16 stycznia 2012 · dodano: 16.01.2012 | Komentarze 0

Osobiście wolę gdy jest większy przymrozek - nie ma chlapy.

Dziś zakupiłem u siebie w Decathlonie długie spodnie na szelkach i osłonki na buty. Po prostu rewelka! Organizm tak nie walczy z temperaturą. Są wygodne no i elegancko wyglądają. W dodatku nie trzeba niczego dodatkowego zakładać. Przy -2st.C temperatura nie była w ogóle odczuwalna - tak jakbym był jeszcze w pomieszczeniu.
Jak będzie chłodniej to zdam relację. Przypuszczam że da się w nich samych jeździć do -7 st.C

Praca

Czwartek, 12 stycznia 2012 · dodano: 12.01.2012 | Komentarze 0

Do pracy pod silny wiatr,
z pracy w deszczu.

Praca

Poniedziałek, 9 stycznia 2012 · dodano: 09.01.2012 | Komentarze 0

Już na pierwszym zakręcie wywinąłbym orła. Przednie koło straciło trakcje na błotku :) Do pracy trzymałem średnią 27.00km/h więc nawet.

Praca

Niedziela, 8 stycznia 2012 · dodano: 08.01.2012 | Komentarze 0

Niedziela rano pustki na drogach, wszędzie pusto. Nagle, przed pracą, wyjeżdżam zza winkla i widzę pełen parking samochodów! Okazało się, że decathlon organizował jakiś bieg więc z tego powodu przyjechało mnóstwo ludu.
Było mokro więc oczywiście trochę przemokłem.

Praca

Czwartek, 5 stycznia 2012 · dodano: 05.01.2012 | Komentarze 0

Mimo mało przyjemnej pogody oraz silnych wiatrów prułem jak szalony. Wyjąłem tylne klocki hamulcowe by całkowicie wyeliminować jakiekolwiek hamowanie mechaniczne ze strony roweru. Gdy nie wiało, na prostych trzymałem 40km/h, maksymalnie udało mi się wyciągnąć na równej drodze 52,44km/h (z plecakiem:)

Praca

Wtorek, 3 stycznia 2012 · dodano: 03.01.2012 | Komentarze 0

Powrót wydawał się szybki - była moc. W końcu pojechałem rowerem na myjnię. Muszę przyznać, że zaniedbywałem go ostatnio.